3 grudnia 2022 miało miejsce nasze spotkanie formacyjne.
Beata, koordynator lubelskiej WŻCh napisała: „Kochani, ten mail jest dla wszystkich Wspólnotowiczów, ale szczególnie dla tych osób, które nie mogły uczestniczyć w Spotkaniu w dniu 3.XII. z o. Leszkiem Mądrzykiem.Było to ważne, cenne, umacniające ducha i duszę spotkanie, chwilami bardzo podniosłe, ale przede wszystkim było to spotkanie bliskich sobie osób…
Spotkanie zaczęliśmy od podziękowania Jadzi za 6 lat Jej posługi Animatora. Domyślacie się, że nie było łatwo podziękować za 6 lat ogromnej pracy, włożonego serca, kawałka Jej życia oddanemu naszej Wspólnocie – całej i indywidualnie każdemu z nas. Następnie powitaliśmy nowego Animatora Iwonę, którą wybraliśmy jednogłośnie na drodze rozeznania indywidualnego i wspólnotowego.Beata (koordynator), Jadzia (ustępujący animator Wspólnoty) i Iwona (nowy animator) wraz z o. Leszkiem Mądrzykiem (asystentem krajowym) i o. Pawłem („naszym” asystentem).Konferencja Ojca Leszka dotyczyła tematu ROZWÓJ NA DRODZE WZCH. Ojciec zaczął od przypomnienia, że 3.XII. to wspomnienie Św Franciszka Ksawerego, Patrona Misji i Przyjaciela Św. Ignacego. Póżniej mieliśmy 20 minut czasu na modlitwę osobistą. Wsłuchiwaliśmy się, co do nas mówi Duch Św., a podane były dwa punkty do modlitwy: 1) spojrzenie z wdzięcznością na moja drogę w WŻCh, na dobro, które dokonało się we mnie w tym czasie, na dary które otrzymałam/em i 2) do jakiego rozwoju Pan Bóg mnie zaprasza, na czym może polegać ten mój rozwój- mój osobisty, mojej wspólnoty podstawowej, wspólnoty lokalnej. Po przerwie kawowej (bogatej w przeróżne słodkości), dzieliliśmy się refleksjami osobistymi w trzech 6-7 osobowych grupach. Później przedstawiciel każdej z grup przedstawiał na forum owoce dzielenia swojej grupy. U wszystkich w punkcie 1) wybrzmiała wdzięczność za Wspólnotę, za ludzi(!), za dzielenie się wiarą, za wspieranie się w trudnych doświadczeniach życiowych, za Ojców Jezuitów, za drogę rozwoju duchowego (dla niektórych wspólna- małżeńska), poznane narzędzia- medytacja, ĆD, IRS. W 2) kontynuowanie posług, ewangelizowanie, przekazywanie wartości duchowych w środowisku zawodowym. Zachęcanie innych do pogłębiania rozwoju duchowego, zachęcanie do zaangażowania się we wspólnocie, bo bycie odpowiedzialnym jest rozwijające, szukanie dróg dotarcia do młodych. Tutaj w tym miejscu O. Leszek powiedział cos b. ważnego- nie jest naszym celem pozyskiwanie nowych członków- to nie jest czysta intencja, a towarzyszenie młodym, pomaganie w ich relacji z Panem Bogiem .
Kontynuując temat młodych, O. Paweł mówił co dla nich jest ważne, co cenią najbardziej- wcale nie media (!), ale relacje. Media są tylko środkiem, przez który mogą otrzymać informację. Stąd też powinniśmy wykorzystywać te środki, by zainteresować młodych duchowością. Są też młodzi, dalej słowa O. Pawła, wyczuleni na autentyzm, spójność życia z tym, co się głosi, przekaz w rodzinie na pierwszym miejscu; oni nie chcą polityki, ideologii a chcą duchowości.O 13.30 rozpoczęła się Msza Święta sprawowana przez O. Leszka. W homilii Ojciec mówił o Patronie dnia i o tym, że my świeccy, też jesteśmy posłani do świata.W czasie Mszy odnowiło Przymierze Czasowe 5 osób: Emilka, Iwona, Agnieszka i Jarek oraz Arek. GRATULUJEMY! To pierwsze od 5 lat odnowienie Przymierzy w naszej WŻCh.
Przed zakończeniem Mszy O. Leszek modlił się nad Iwonką, to była wzruszająca chwila- Iwona wyszła przed Ołtarz, obok Niej stanął Ojciec Paweł, po drugiej stronie Agnieszka i ja, położyliśmy dłonie na Jej ramionach i łączyliśmy się w modlitwie.Po Eucharystii wróciliśmy do naszej salki w Collegium Jana Pawła II i zaczęliśmy agapę. Było bardzo rodzinnie, siedzieliśmy blisko siebie, bo salka nie była duża. Korki wytrzymały tym razem, jak również nie brakowało pysznych sałatek, przepysznego chleba (od Małgosi Orzeł), ciast i owoców. Ojciec Leszek wspominał swoje 4 lata pracy w Lublinie, szczególnie 1 rok, gdy był Asystentem naszej WŻCh.Krystyna, nasza Pani Doktor Seniorka (kilkanaście lat… do setki:) oraz Emilka.Ojców dwóch… (Leszek, jezuita oraz Jarek, ojciec rodziny:))